Integracja sensoryczna

Terapia Metodą Integracji Sensorycznej (SI)

Terapia integracji sensorycznej SI –  jest metodę diagnozy i terapii wpływającą na poprawę umiejętności czytania, pisania, mowy, ogólną sprawność ruchową, funkcjonowania społecznego i emocjonalnego.

• Metoda SI jest wykorzystywana w pracy z dziećmi:

–  o prawidłowym rozwoju intelektualnym z trudnościami w nauce szkolnej, oraz w nauce szeroko pojętej, w tym m.in.:
–  z nadruchliwością z deficytem uwagi,
–  z grupy ryzyka dysleksji,
–  upośledzonymi umysłowo,
–  z zespołem Downa,
–  autystycznymi,
–  niedowidzącymi,
–  z mózgowym porażeniem dziecięcym,
–  z zaburzeniami werbalno- słuchowymi,
–  z niemowlętami z grupy ryzyka.

• Techniki terapeutyczne stosowane w SI mogą pomóc dzieciom lepiej funkcjonować w szkole i w domu przyczyniając się do ogólnej poprawy ich sytuacji życiowej.

• SI opiera się na neurofizjologicznych podstawach klinicznej obserwacji i standaryzowanych testach.

• Twórca Teorii Integracji Sensorycznej A. Jean Ayres, pracownik naukowy Uniwersytetu Południowej Kalifornii w Los Angeles, definiuje SI jako taką organizację wrażeń ze wszystkich systemów zmysłowych by mogły być one wykorzystywane do celowego i efektywnego działania.

• W 1993 roku metoda SI dotarła do Polski, wówczas też jedna z pierwszych studentek i współpracownic J. Ayres –  Violet F. Maas (międzynarodowa wykładowczyni i konsultantka z zakresu SI) przeprowadziła w Warszawie pierwszy kurs „Sensory Integration –  teoria i praktyka” dla: lekarzy, psychologów, fizjoterapeutów, pedagogów specjalnych i logopedów.

• Gabinety SI funkcjonują obecnie już w wielu miastach polskich przy poradniach psychologiczno- pedagogicznych, ośrodkach rehabilitacyjnych, ośrodkach szkolno- wychowawczych, placówkach kształcenia integracyjnego (przedszkola, szkoły), centrach terapeutycznych i edukacyjnych.

• Terapia metody SI jest prowadzona głownie w ruchu na specjalnych przyrządach.

• Przykłady niektórych zachowań, których podłożem jest problem w procesach integracji sensorycznej:

–  dziecko nie lubi być głaskane czy przytulane, nie lubi mycia twarzy, czesania włosów, odmawia lepienia z plasteliny, bądź malowania palcami –  z dużym prawdopodobieństwem ma zaburzenia w odbiorze bodźców czuciowych nazywane obronnością (nadwrażliwością) dotykową,
–  dziecko ma trudności ze wspinaniem się po drabince (np. wchodzi wyżej tylko nogami nie dołączając do tego pracy rąk), nie potrafi rozhuśtać się samo na huśtawce –  są to objawy dyspraksji (trudności w planowaniu ruchowym o podłożu zaburzeń w integracji wrażeń wzrokowo- proprioceptywno- przedsionkowych),
–  dziecko bardziej zainteresowane jest odgłosami zza okna, niż bajką, którą opowiada mu mama lub pani w przedszkolu –  bardzo możliwe, że mamy u niego do czynienia z rozpraszalnością uwagi typu słuchowego i krótkotrwałą koncentracją,
–  dziecko uporczywie myli litery b i d, w i m –  to przejawy zaburzeń w różnicowaniu prawo- lewo, orientacji przestrzennej, a sięgając głębiej ma deficyty wizualno- przedsionkowe,
–  6- latek nie potrafiący odbijać piłki, łapać jej i rzucać do innego dziecka ma problemy z integracją wzrokowo- ruchową o podłożu deficytu w funkcjonowaniu systemu przedsionkowego.
–  Przykłady takie można by długo mnożyć.

Czy dzieci z powyższych przykładów po prostu wyrosną ze swoich problemów? Nie. Raczej problemy te będą „rosły” wraz z nimi.

Obserwujmy więc uważnie nasze dzieci.

Nie bagatelizujmy ich niewielkich nawet trudności, aby mogły rozwijać pełnię swoich potencjalnych możliwości.